Migreny potrafią uprzykrzać życie każdego – nie tylko samego cierpiącego, ale także jego rodziny. Podpowiadamy, jak rozpoznać migrenę oraz jak możliwie najmniej boleśnie przetrwać.
Migrenowy ból głowy
Migrena słusznie kojarzy się z napadami bólu, a jej istotą jest to, że dotyka układu nerwowego i samo schorzenie ogranicza się jedynie do nieuzasadnionego bólu… stąd migrena zaliczana jest do samoistnych bólów głowy.
Na migrenę nawet czterokrotnie częściej cierpią kobiety niż mężczyźni, a pierwsze objawy mogą wystąpić już w wieku dziecięcym. Aczkolwiek w kwiecie wieku choroba to osiąga swoje apogeum – najwięcej ataków bólu obserwuje się u osób między 25. a 55. rokiem życia. Badania wykazały, że migrena jest chorobą dziedziczoną genetycznie, a jej podłoże to zaburzenia neuronalne (związane z funkcjonowaniem układu nerwowego oraz białek).
Jak rozpoznać migrenę?
Migrena może być często mylona ze zwykłym bólem głowy, jednak jest kilka symptomów, które jednoznacznie wskazują właśnie na to schorzenie. Przede wszystkim choroba ta jest częstokroć poprzedzona różnymi czynnikami – ziewaniem, nieuzasadnionym zmęczeniem, zmianami nastroju oraz zwiększonym pragnieniem. To także nudności, a nawet biegunka, zaburzenia łaknienia bądź wymioty.
Szczególnym objawem nadchodzącego ataku jest tak zwana aura, która polega na widzeniu mroczków przed oczami, jasnych plamek, zamazywania się pola widzenia, a także drętwieniu kończyn. Aura pojawia się około 30 minut do godziny przed atakiem migreny i całkowicie ustępuje w jego trakcie.
W trackie bólu osoba cierpiąca jest szczególnie nietolerancyjna na hałas oraz jasne i mocne światło. Migrenę można rozpoznać także po tym, że często dotyczy tylko jednej strony głowy – prawej lub lewej.
Sprawdź, jak poradzić sobie z migreną
Migrena jest schorzeniem, którego nie da się wyleczyć. Wszelkie działania mają na celu jedynie łagodzenie objawów oraz zmniejszanie częstotliwości ataków. Ważna jest eliminacja stresu oraz zapewnienie dostatecznej ilości snu naszemu organizmowi. W trakcie ataku należy natomiast unikać światła oraz hałasu.
Niektórzy winą za migreny obarczają dietę, a w szczególności takie jej elementy, jak cebula, pomidory, kawa, czerwone wino, cytrusy oraz ser pleśniowy. Nie ma jednoznacznych badań naukowych potwierdzających tę teorię, jednak warto spróbować wyeliminować przyjemniej na jakiś czas te potrawy, aby się przekonać organoleptycznie, czy ataki bólu występują z mniejszym nasileniem.
W trakcie ataku migreny możemy sięgać też po leki przeciwbólowe, chociaż nie jest powiedziane, że spełnią swoje zadanie. Jeśli nie uśmierzają bólu, należy udać się do lekarza, które wdroży niezbędne leczenie.