Przytul się do drzewa, a poczujesz się lepiej – jeżeli do tej pory wydawało Ci się, że ludzie leczący się przyrodą są co najmniej… ekstrawaganccy, czas zmienić nastawienie. Dzięki regularnemu obcowaniu z naturą możemy uniknąć wielu dolegliwości i łagodzić te, które nam doskwierają.
Dla zdrowia ciała
Nie trzeba uprawiać wspinaczki wysokogórskiej, leśnych biegów na orientację czy innej, równie wymagającej dyscypliny, by móc skorzystać z dobroczynnego wpływu przyrody na swój organizm. Już regularne spacery na świeżym powietrzu poprawiają odporność, dotleniają organizm, pomagają zachować szczupłą sylwetkę.
Wspomniane wcześniej przytulanie się do drzew ma swoją profesjonalną nazwę – sylwoterapia. Każdy gatunek charakteryzuje się innymi właściwościami terapeutycznymi. Dotykając odpowiednich drzew odkrytymi częściami ciała (dłońmi, czołem, plecami) możemy złagodzić choroby górnych dróg oddechowych (zarówno przeziębień, jak i astmy), wspomóc gojenie ran, złagodzić dolegliwości sercowe i trawienne oraz bóle różnego pochodzenia.
Dla spokoju ducha
Zszargane nerwy, problemy ze snem, tabletki uspokajające – skądś to znasz? Wybierz się do lasu, gdyż nic tak nie koi zmysłów, jak przebywanie na łonie natury.
Dźwięki przyrody (szum fal, śpiew ptaków, skrzypienie gałęzi drzew) to muzyka relaksacyjna w najlepszym wydaniu. Pomaga odciąć się od problemów, „wyhamować”. Zieleń drzew, błękit nieba to kolory, które uspokajają, przywracają harmonię. Rześkie powietrze odświeża nasze myśli, pozwala przyjrzeć się sprawom z nowej perspektywy. Intensywny ruch na świeżym powietrzu sprawia natomiast, że skupiamy się na wydolności naszego organizmu, pokonywaniu słabości i zmęczenia, zapominając o problemach, „resetując” umysł.
Dla dobrych relacji w rodzinie
Na naszym zdrowiu odbijają się również relacje z innymi ludźmi. Nieporozumienia, zmęczenie, ciągły pośpiech, brak czasu na rozmowę kładą się cieniem zarówno na naszym samopoczuciu, jak i wzajemnych stosunkach.
Zabierzmy rodzinkę na łono natury! Przede wszystkim znajdziemy się w miejscu neutralnym, gdzie wszyscy mają takie same prawa. Szczera rozmowa poza domem może przełamać codzienną rutynę i pomóc załagodzić konflikt. W lesie czy parku nie będą rozpraszać nas komputery, listy spraw do załatwienia, męczący sąsiedzi. Spędzając razem czas „z dala od cywilizacji” możemy spokojnie porozmawiać, pośmiać się, skupić tylko na sobie i wzmocnić łączące nas więzi.
Spędzanie wolnego czasu wśród przyrody jest doskonałym pomysłem. Zapewnia świetną kondycję ciała, leczy choroby duszy, łączy rodzinę. To sposób na dobre samopoczucie dla ludzi w każdym wieku i co ważne, kontakt z przyrodą to lekarstwo, które jest całḱowicie darmowe. Warto spróbować!