Sezon zimowy w pełni. Nadchodzi wreszcie upragniony dzień wyjazdu na narty, na który czekaliśmy cały rok. No właśnie - czekaliśmy, a czy również się do niego odpowiednio przygotowaliśmy? O czym należy pamiętać, żeby zdrowo i bez kontuzji wrócić z zimowego wypoczynku?
Trening lekiem na niepotrzebne kontuzje
Planując wyjazd na narty, przede wszystkim, musimy wcześniej zadbać o formę i kondycję fizyczną. Wskoczenie na narty niemal bezpośrednio zza biurka, przy którym spędzamy większość czasu w roku, nie jest najlepszym pomysłem! Tak więc polecam, minimum trzy tygodnie przed urlopem, zabrać się za regularny trening. Dla narciarzy ważna jest wytrzymałość i elastyczność, dlatego świetnie sprawdzą się tu ćwiczenia na siłowni, pływanie, bieganie oraz jazda na rowerze. Możemy również w domu wykonywać popularne pompki i przysiady, które wzmocnią mięśnie ramion, ud, pośladków i brzucha.
W czasie zjazdu najbardziej narażone na kontuzje są stawy kolanowe, biodrowe, skokowe górne, a przy upadkach stawy ramienne. Warto więc zaopatrzyć się na przykład w opaski stabilizujące kolana. Sprawdzają się nie tylko w leczeniu urazów, ale również w profilaktyce przy wzmożonym wysiłku lub podczas uprawiania sportu. Wykonane w nowoczesnej technologii stabilizują i zmniejszają obciążenie stawów kolanowych oraz przeciwdziałają wszelkim otarciom.
Przyczyny wypadków na stoku
Najczęściej do wypadków na stoku dochodzi w wyniku brawury – jesteśmy zbyt pewni siebie i nie dostosowujemy prędkości zjazdu do własnych umiejętności oraz panujących warunków atmosferycznych. Nie zwracamy także uwagi na innych uczestników zjazdu – a przecież wielu z nich to dzieci, nabierające dopiero wprawy i uczące się podstaw szusowania po śniegu. Powinniśmy nie tylko zadbać o swoje i ich bezpieczeństwo, ale być także przykładem właściwego zachowania na stoku.
Nienależycie przygotowany sprzęt również jest przyczyną wielu przykrych zdarzeń. Przed każdym sezonem trzeba koniecznie oddać go do serwisu. Sprawdzony zostanie stan techniczny wiązadeł, ostrość krawędzi oraz narty zostaną odpowiednio nasmarowane.
Kolejna sprawa to alkohol. Niestety, zdarza się, że łączymy aktywny wypoczynek z napojami wyskokowymi. Niezrozumiałe, ale prawdziwe! Musimy zdawać sobie sprawę, że nawet najmniejsza jego dawka spowalnia reakcję organizmu na występujące zagrożenia.
Odpowiedni ubiór i dieta gwarancją zdrowego urlopu
Uprawiając zimowe sporty, znacznie bardziej należy zwrócić uwagę na właściwy ubiór. Powinien być ciepły, lekki, nieprzemakalny, wiatroodporny i wykonany z materiałów przepuszczających powietrze. Niezbędne są oczywiście dodatkowe akcesoria, takie jak rękawice, kask i gogle chroniące oczy przed, odbijającymi się od śniegu, promieniami słonecznymi.
Namawiam także do zakupu odzieży termoaktywnej. Doskonale odprowadza wilgoć, dzięki czemu skóra pozostaje zawsze sucha, a organizm nie wychładza się. Dostępna jest w formie bielizny, koszulek, bluz oraz spodni. Dodatkowo, warto ubierać się na tzw. cebulkę. Swobodnie możemy wówczas zdjąć jedną czy dwie warstwy ubrania idąc do baru na herbatę lub posiłek. Unikniemy w ten sposób niepotrzebnego przegrzania.
Zimową porą powinniśmy również zadbać o odpowiednią dietę. Powinna być lekkostrawna i bogata w warzywa oraz owoce. Są one bowiem źródłem cennych witamin i minerałów, które mają ogromny wpływ na nasze zdrowie i wzmacniają naturalną odporność organizmu. W czasie chłodów należy sięgać przede wszystkim po dania i napoje rozgrzewające organizm. Niezastąpione są tu wszelkiego rodzaju zupy z dodatkiem ostrych przypraw oraz herbatki ziołowe i owocowe.
Przygotowujmy się więc należycie do sezonu narciarskiego. Wrócimy wówczas z urlopu z głową pełną tylko pięknych wspomnień, a nie z poważną kontuzją wymagającą długiej i uciążliwej rehabilitacji.