Dawniej rzadko spotykane, dziś urastają do rangi chorób cywilizacyjnych. Alergie, bo o nich mowa, to powszechna dolegliwość wśród osób z każdej grupy wiekowej. Podpowiadamy, jak sobie radzić z jedną z odmian – alergią wziewną.
Alergeny wokół nas
Alergia wziewna potocznie nazywana jest „alergią na pyłki”, gdyż objawy uczulenia najczęściej powodują rośliny pylące w poszczególnych miesiącach roku. Gwoli ścisłości, alergenami w odmianie wziewnej mogą być również roztocza kurzu oraz sierść zwierząt.
Niektórzy uważają, że w nieco „lepszej” sytuacji są osoby uczulone na pyłki roślin – pylenie odbywa się sezonowo. W specjalnie dla alergików opracowanym kalendarzu pyleń można na bieżąco sprawdzać stężenie pyłków dla poszczególnych regionów Polski i choć trochę przygotować się na „atak”. Trochę gorzej przedstawia się sytuacja osób uczulonych na kurz i wszelkiej maści zwierzaki – od tych alergenów nie ma wakacji i nawet jeśli bardzo się starają unikać ich we własnym domu, mogą natknąć się na nie w pracy, podczas wizyty u rodziny czy urlopowego wyjazdu.
Objawy alergii
Niezależnie od alergenu, który wywołuje nasze uczulenie, jego objawy są podobne. Drogi oddechowe i oczy to te części naszego ciała, które z powodu alergii wziewnej cierpią najbardziej. Może pojawić się więc uczucie swędzenia i zatkania nosa, katar (wodnista wydzielina z nosa), kichanie. Męczącą dolegliwością jest suchy kaszel, chrypka, „drapanie” w gardle. Reakcją na zetknięcie się z alergenem bywa też zapalenie spojówek – oczy pieką i łzawią, są zaczerwienione, opuchnięte.
Objawy mogą występować pojedynczo lub naraz. Bywa, że ustępują, by powrócić ze zdwojoną siłą. Alergia wziewna może stać się również przyczyną astmy, dlatego – szczególnie u dzieci – nie wolno jej bagatelizować!
Łagodzenie dolegliwości alergicznych
Alergia wziewna potrafi nieźle dać się we znaki. Gdy wiosną wszystko wokół kwitnie – alergicy cierpią. Bywa, że muszą zrezygnować ze swoich pasji czy na przykład posiadania zwierzaka domowego. Jednak dolegliwości alergiczne, choć tak uprzykrzające życie, można łagodzić na wiele sposobów.
Przede wszystkim należy dokładnie wiedzieć, na co jesteśmy uczuleni (na podstawie testów skórnych) i w miarę możliwości unikać alergenów. Niezastąpiony będzie dobry lek antyhistaminowy – współczesne specyfiki nie powodują senności i nie wpływają na koncentrację, przez co znacznie podnoszą jakość życia alergików. Osoby cierpiące na nieżyt nosa nie obejdą się też bez zapasu chusteczek higienicznych i dobrego preparatu do nosa, który nie tylko zmniejszy wydzielinę, ale i ochroni błonę śluzową przed alergenami. Zapalenie spojówek powinno się skonsultować z okulistą, który przepisze odpowiedni lek.
Dobrze jest chronić się przed alergenami, ale nie należy za wszelką cenę unikać świeżego powietrza, szczególnie w przypadku uczulenia na kurz - mieszkanie należy regularnie wietrzyć! Dla alergików najlepszym wyjściem są spacery wieczorem lub tuż po deszczu, gdy powietrze jest czyste i lekkie.